kurczak, wersja do pracy

Hej. Jutro kolejny dzień no i pracuje od rana do wieczora. Ostatnio zdarzało mi się jeść tak zwane 'byle co' na szybko kanapkę itd.. Więc postanowiłam sobie przygotować już dziś jedzenie na cały dzień. Rano woda z sokiem z cytryny i owsianka. Zalałam już dzisiaj płatki żeby namokły na noc. Obiad- pierś kurczaka faszerowana szpinakiem- kupiona gotowa w sklepie, do tego gotowany brązowy ryż z natką pietruszki. Wyszły mi 2 porcję więc będzie na kolejny dzień. Kolacja u mnie to 2 łyżki jogurtu naturalnego łyżka otrębów żytnich, garść suszonej żurawiny i garść płatków owsianych, do tego wzięłam pomarańczę na przekąskę. Coraz trudniej wytrzymać jak obok pachnie pizza i robią makaroniki ale z przygotowanym jedzonkiem będzie lżej! Znów zaczynam mocniej walczyć o swoje marzenia a słoneczko mam nadzieję że będzie mi sprzyjać. Buziaki !